Ebiznes, marketing internetowy, e-biznes
Marketing i zarządzanie w projektach internetowych

Hosting: czy ping jest ważny?

Opublikowano dnia Monday, 20 November 2006 przez Łukasz Jarzembowski

Wybierając hosting dla swojego serwisu internetowego powinniśmy brać pod uwagę kilka parametrów. Pojemność serwera, miesięczny transer, cenę oraz… ping?

No właśnie - jak to jest z tym pingiem? Niektórzy biorą go pod uwagę, inni ignorują. Postaram się teraz wyjaśnić czym jest ping i w jakich sytuacjach powinniśmy brać go pod uwagę.

Ping jest programem służącym do diagnozowania połączeń sieciowych. Pozwala sprawdzić, czy istnieje połączenie między hostami testującym i testowanym. Program taki umożliwia również testowanie jakości połączenia poprzez mierzenie liczby zgubionych pakietów oraz czasu potrzebnego na ich transmisję.

Zwyczajowo pingiem określa się czas od wysłania pakietu do otrzymania go z powrotem (”odbitego” od testowanego serwera). Czas ten jest różny dla różnych serwerów, a zależy w głównej mierze od lokalizacji serwera. Ping nie obrazuje możliwej prędkości połączenia z serwerem, lecz czas potrzebny na nawiązanie tegoż połączenia.

Aby sprawdzić “ping” swojego serwera (lub serwera firmy, w której chcesz kupić hosting), musisz w Windows uruchomić “Wiersz polecenia” (Start > Wszystkie programy > Akcesoria) i w oknie konsoli wpisać “ping nazwaserwera.pl” (bez cudzysłowów). Program wyświetli komunikaty w stylu “Odpowiedź z []numer IP serwera]: bajtów=32 czas=50ms TTL=51″. Interesuje nas Średni czas dostępu, wyświetlony w podsumowaniu.

Jak widzisz, czasy dostępu są rzędu dziesiątek milisekund. Serwery w Polsce mają średni czas ok. 50ms, czyli 0,05 sekundy. Firmy proponujące hosting za granicą mają dłuższe “pingi”. Około 200ms (0,2 sekundy) trwa wymiana pakietów między komputerem w Polsce a serwerem w USA.

Kiedy należy brać “ping” pod uwagę? Teoretycznie zawsze - im miejszy czas, tym lepszy. Życie jednak nie jest aż tak proste. Serwery z “szybkimi pingami” (w Polsce) są niestety dosyć drogie - ok. 1zł/GB transferu miesięcznie. Natomiast bardziej odległe serwery (np. z USA), o bardzo niskiej cenie transferu, mają “pingi” dłuższe.

Jeżeli wybieramy serwer pod serwis internetowy, należy pamiętać, że czas dostępu użytkownika do Twojej strony będzie zależeć od:

  1. Wielkości Twojej strony (w KB: HTML + grafika + flash etc.)
  2. Prędkości i obciążenia łącza serwera.
  3. Prędkości i obciążenia łącza użytkownika.
  4. Odległości między serwerem a komputerem użytkownika (tutaj ukryty jest właśnie “ping”)
  5. Ilości plików, z których składa się Twoja strona główna.

W uproszczeniu można powiedzieć, że czas otworzenia Twojej strony na komputerze użytkownika = (ilość plików * czas “pingu”) + (wielkość strony / prędkość łącza serwer-użytkownik).

Ping zawiera się w pierwszej części tego wzoru, czyli im więcej plików składa się na Twoją stronę, tym bardziej powinieneś zwrócić uwagę na ping serwera. Możesz też zastosować tę regułę odwrotnie: im dłuższy ping serwera, na którym chcesz utrzymać swój serwis, tym bardziej strona (layout) powinna być prostsza i zawierać mniej zbędnych elementów graficznych.

Najlepsze rozwiązanie, to wykupienie dwóch hostingów: jednego w Polsce, drugiego w USA. Na serwerze w Polsce umieść część wizualną serwisu, a na drugim umieść cały dział “download” i inne, duże pliki - przy ich ściąganiu nikogo nie będzie interesować o piętnaście setnych sekundy dłuższy czas odpowiedzi ;-)

PS. Na stronie Hosting.Marzen.pl znajdziesz krótką instrukcję, jak zamówić korzystny hosting u jednego z czołowych dostawców hostingu w USA.

Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, proszę go
lub poleć przez inne serwisy społecznościowe: dodajdo    
Łukasz Jarzembowski Łukasz Jarzembowski, autor bloga - od 2006 roku łudzi się, że będzie bogaty... ;-) ale nadal ciężko nad tym pracuje. Programuje, bloguje, i pozycjonuje, tworząc i promując swoje e-biznes­y. kontakt
 

Wpisy podobne do "Hosting: czy ping jest ważny?"

    No related posts

Skomentuj