Ebiznes, marketing internetowy, e-biznes
Marketing i zarządzanie w projektach internetowych

Kamień filozoficzny XXI wieku

Opublikowano dnia Wednesday, 15 February 2006 przez Łukasz Jarzembowski

Według średniowiecznych uczonych istniała substancja, która potrafiła przemieniać ołów w złoto. Dawno temu udowodniono, że jest to niemożliwe… Ale czy aby na pewno?

Pod konic lat 60-tych XX wieku powstał projekt ARPANET, który zapoczątkował rozwój globalnej Sieci - Internetu. Choć był to projekt wojskowy, w 1989 roku mogły z niego korzystać uniwersytety i organizacje naukowe. Osoby prywatne i instytucje komercyjne zaczęły dostrzegać korzyści płynące z wykorzystania Internetu, niestety zakaz używania go do celów komercyjnych wydany przez National Science Foundation uniemożliwiał jego rozwój w tym kierunku aż do roku 1991. W tym też roku naukowiec z CERN-u – Dan Connolly stworzył podstawy języka HTML (powstał interfejs WWW), a rok później, dzięki TP S.A. Internet “dotarł do Polski” w postaci sieci pakietowej POLPAK. Powszechy dostęp do Internetu zyskaliśmy jednak dopiero w 1996 roku, kiedy TP S.A. uruchomiła usługę anonimowego dostępu, a firma Polbox zaoferowała pierwsze w Polsce darmowe konta email i WWW.

Od tego czasu minęło już 10 lat, nic więc dziwnego, że oblicze internetu w Polsce znacznie się zmieniło. Dostęp stał się tańszy i bardziej powszechny, a ekonomistom przybyła jeszcze jedna gałąź gospodarki - ebiznes.

Choć e-biznes nie jest sam w sobie produktem, nie można go dotknąć, nie można uzyskać go z reakcji chemicznych, ośmielam się porównać go do kamienia filozoficznego, patrząc z innej perspektywy.

“Ebiznes a kamień filozoficzny”

Alchemicy, chcący stworzyć substancję przemieniającą metale nieszlachetne w złoto robili to z jednego, bardzo prostego powodu - dla pieniędzy! Substancja taka zapewniałaby im dostatek do końca ich dni. Nic więc dziwnego, że poświęcali tej idei całe swoje życie.

Teraz pomyśl, ile czasu Ty byłbyś w stanie poświęcić, aby żyć w dostatku, nie przejmując się, że zabraknie Ci pieniędzy? Czy będzie to osiem godzin dziennie (tyle, ile spędzasz w “normalnej” pracy)? A może tylko cztery godziny? Jestem przekonany, że jeżeli tylko miałbyś pewność, że Twój “kamień filozoficzny” istnieje, również poświeciłbyś mu całe życie.

Chcę Cię uświadomić, że Twój Kamień Filozoficzny istnieje! Tak! Jestem na 100% przekonany, że jesteś w stanie osiągnąć pasywny dochód… dzięki Internetowi!

Czym jest Twój kamień filozoficzny? Odpowiedź jest prosta - to Twoja wiedza i umiejętności! Coś, w czym jesteś lepszy od innych. Coś, co wiesz Ty, a inni (jeszcze) nie. Coś, w czym jesteś ekspertem. W języku biznesowym nazywa się to “niszą”. Znajdź swoją niszę - oto pierwsze prawo każdego, kto myśli o własnym, nie tylko wirtualnym, biznesie!

Ebiznes ma to do siebie, że praca raz, dobrze wykonana może przynieść korzyści przez długi czas - miesiące, a nawet i lata.

Musisz być nowoczesnym alchemikiem - odkryć swoją wiedzę i umiejętności przed światem za pomocą strony internetowej i zarabiać!

O tym jak zarabiać na swojej wiedzy przez Internet napiszę w tym blogu już niedługo :-) Jeżeli chcesz bć o tym powiadomiony, zapisz się na mój newsletter.

Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, proszę go
lub poleć przez inne serwisy społecznościowe: dodajdo    
Łukasz Jarzembowski Łukasz Jarzembowski, autor bloga - od 2006 roku łudzi się, że będzie bogaty... ;-) ale nadal ciężko nad tym pracuje. Programuje, bloguje, i pozycjonuje, tworząc i promując swoje e-biznes­y. kontakt
 

Wpisy podobne do "Kamień filozoficzny XXI wieku"

    No related posts

Skomentuj